Wady bycia szefem
Bycie szefem to nie tylko władza i przyjemności. Wprawdzie człowiek ma szansę decydowania o zadaniach innych ludzi, ale rosną presja i liczba obowiązków. Poza tym łatwiej spaść z wysokiej pozycji, zwłaszcza gdy odpowiada się nie tylko za własne działania, ale też za podwładnych. Ciągła odpowiedzialność może sprawić, że osoba pełniąca rolę szefa zacznie być nerwowa. Jeśli nie czuje się pewnie na stanowisku, może próbować nadrobić to ostrym traktowaniem współpracowników i narzucaniem irracjonalnych wymagań. Tacy ludzie nie znoszą nawet śladu nieposłuszeństwa i sprzeciwu, bo czują się zagrożeni na swojej uprzywilejowanej pozycji. A jeżeli ktoś awansuje na kierownicze stanowisko i ma rządzić zespołem, z którym dotychczas pracował, trudne może się okazać wprowadzenie dyscypliny, bo koledzy wciąż traktują szefa jak jednego z nich. Niektórzy z kolei mogą być zazdrośni o awans i próbować podkopać pozycję przełożonego, by przejąć jego funkcję. Nie jest łatwo przewodzić ludziom i warto pamiętać, że poza przywilejami takie stanowisko niesie ze sobą przeszkody. Czasem trzeba liczyć się także z koniecznością zwalniania pracowników. Zanim podejmie się takie wyzwanie, trzeba przemyśleć, czy aby na pewno jest się osobą, która podoła presji bycia liderem i egzekwowania, by inni wykonywali swoje obowiązki.
